Na takie zmiany czekaliśmy. Oto Whirlpool W Collection

Whirlpool W Collection to najnowsza linia piekarników w ofercie znanej marki. Producent nie oszczędzał i dodał tu wszystkie możliwe technologie, których poszukują teraz konsumenci.

Amerykański koncern Whirlpool sprzedał w ostatnim roku swoją europejską część biznesu tureckiemu koncernowi Beko i już pod nowym zarządem kontynuowane są ogromne zmiany w ofercie tej marki.

Whirlpool zmienia się na lepsze

W ostatnich kilku latach Whirlpool wprowadził do sprzedaży nową linię sprzętów do zabudowy W Collection i świetną linię pralniczą Supreme Silence z napędami bezpośrednimi i najcichszą pracą na rynku. Odświeżono też ofertę chłodnictwa do zabudowy, oferując lodówki w każdym rozmiarze – dla nawet najbardziej wymagających konsumentów.

Moim zdaniem największą zmianą są jednak nowe zmywarki o szerokości 60 cm z Maxi Space, czyli o 4 cm powiększoną komorą na wysokość, przy zachowaniu tego samego wymiaru całości sprzętu, dając możliwość zmieszczenia naczyń, które u konkurencji trzeba myć ręcznie lub poświęcić sporo przestrzeni w zmywarce kosztem innych naczyń.

fot. Whirlpool

Teraz przyszła pora na odświeżenie linii sprzętów do zabudowy w ramach serii W Collection.

Producent dodał do najnowszych modeli wszystkie możliwe technologie, których poszukują konsumenci – od zaawansowanych piekarników gotujących parowo SteamSense+ z opcją Sous Vide, przez funkcję Pizza w 310 stopniach, samopodtrzymującą się termosondę, po Air Fry dla zdrowego i beztłuszczowego smażenia. Sporo zmian zaszło też w obszarze designu.

Czarna stylistyka to strzał w dziesiątkę

Linia W Collection jest z nami od pewnego czasu, ale w ramach odświeżenia oferty Whirlpool wprowadził długo oczekiwaną zmianę – starsze modele miały srebrne lub grafitowe uchwyty, a teraz możemy wybrać sprzęty całkowicie czarne, bez żadnych chromowanych czy stalowych dodatków.

fot. Whirlpool

To najmodniejsza kolorystyka ostatnich lat. Uchwyty są minimalistyczne, delikatne, nie wadzą wizualnie, a pozostałe wykończenie to dwie tafle szkła hartowanego w głębokiej czerni – jedna na drzwiach, a druga na programatorze.

Intuicyjne sterowanie – to lubimy!

Programatory najnowszych piekarników W Collection są szerokimi panelami dotykowymi z intuicyjną obsługą. Najwięcej modeli korzysta z czytelnego programatora tekstowego, który wyświetla jednocześnie symbol nastawy pieczenia i tekstem informuje o pozostałych opcjach czy funkcjach.

Poza tradycyjnymi nastawami pieczenia, jak termoobieg, grill czy grzanie góra/dół, mamy nawet do 92 programów automatycznych w programatorach tekstowych w serii W7, i do nawet 182 przepisów we flagowych piekarnikach z kolorowymi tabletami w serii W11.

fot. Whirlpool

Sterowanie podstawowym programatorem tekstowym nie powinno nikomu przysporzyć problemów. Mamy na środku czytelny ekran segmentowy świecący na biało, po jego bokach sensory do zmiany i zatwierdzania parametrów, dalej na prawo wszystkie skróty wyboru temperatury, czasu pracy, czyszczenia, ustawień, czy ulubionych funkcji, a po lewej skróty do nastaw pieczenia, programów automatycznych czy opcji 6 Zmysł.

Duża komora pieczenia o wysokiej efektywności energetycznej

Piekarniki Whirlpool W Collection korzystają z 73-litrowej komory pieczenia z pięcioma poziomami do wyboru. Wiele modeli ma prowadnice teleskopowe ułatwiające wysuwanie blach, a na wyposażeniu (poza typowymi blachami) znalazły się specjalne tace do smażenia beztłuszczowego AirFry, w piekarnikach parowych naczynia do gotowania na parze, a w najlepszych piekarnikach – nowe termosondy samopodtrzymującej się konstrukcji.

W zależności od wybranego modelu możemy liczyć na kilka technologii wspomagających czyszczenie piekarnika. Podstawowy system to hydroliza, czyli czyszczenie parowe. Niektóre modele korzystają też z czyszczenia katalitycznego, a wybrane mają pyrolizę, czyli wypalanie komory w prawie 500 stopniach C – zostaje tylko popiół, nie ma żadnego skrobania i szorowania.

fot. Whirlpool

Najnowsze piekarniki osiągają klasę energetyczną A++, co w tej kategorii nie jest łatwe do osiągnięcia z uwagi na dużą moc grzałek – w Whirlpoolu to zazwyczaj okolice 3,5 kW. Najoszczędniejsze modele zużywają tylko 0,52 kWh prądu na cykl pieczenia nastawy góra/dół, a w funkcji termobiegu z grzałkami góra/dół to 0,8 kWh na cykl – to jedne z najlepszych wyników na rynku.

Dwa ciekawe piekarniki z odświeżonej serii W Collection

Whirlpool WOI7P8FHT1SBA: zaawansowany piekarnik parowy

Ten nowoczesny piekarnik można określić jako sprzęt „wszystko w jednym”. Podstawowo jest to oczywiście zwykły piekarnik z nastawami pieczenia, ale dzięki systemowi parowemu SteamSense+ możemy wspomagać pieczenie parą dla soczystości wnętrza i chrupkiej skórki, gotować na parze w całej komorze (jak w parowarze), a nawet zastosować wolne gotowanie próżniowe Sous Vide z zachowaniem wilgotności i wartości odżywczych potraw.

fot. Whirlpool

W nowoczesnym piekarniku nie mogło zabraknąć funkcji Air Fry i specjalnej tacy do smażenia z mniejszą ilością tłuszczu, funkcji Pizza pieczonej w kilka minut w 310 stopniach C, a także czyszczenia SmartClean, czyli hydrolizy.

Odrobina wody przekształcana w parę rozpuszcza zabrudzenia i tłuszcz, a nam pozostaje jedynie przetrzeć komorę: bez potrzeby stosowania detergentów czy czasochłonnego szorowania. Ten model ma najwyższą klasę energetyczną A++, więc należy też do najoszczędniejszych piekarników na rynku.

Piekarnik korzysta z dużej komory (73 l pojemności), ma jeden poziom wysuwanych prowadnic teleskopowych, a na wyposażeniu znalazła się drabinka suszarnicza, taca AirFry, blacha do gotowania parowego, blacha typu brytfanka, a także termosonda.

fot. Whirlpool

Ostatnie akcesorium zaprojektowano na nowo – ma samopodtrzymującą się konstrukcję i utrzymuje nadany kształt, więc może być stosowana w rzadszych potrawach.

Nie zabrakło też typowych funkcji Whirlpoola znanych ze starszych piekarników, czyli technologii 6-Zmysł z gotowymi przepisami, delikatnego domyku drzwi, opcji Ready2Cook (dzięki której nie trzeba wstępnie nagrzewać komory), zimnego frontu bezpiecznego dla dzieci, czy Cook4 – opcji pieczenia do czterech potraw naraz bez przechodzenia zapachów.

fot. Whirlpool

Zakres temperatur w tym modelu jest bardzo szeroki: 30-310 stopni C, a dzięki standardowym wymiarom pasuje pod większość starych szafek meblowych: 59,7 cm wysokości, 59,5 cm szerokości i 56,4, cm głębokości licząc z frontem (to, co wchodzi w mebel to 54,3 cm).

Cena na stronie producenta to 4119 zł – całkiem nieźle jak na sprzęt typu „wszystko w jednym”. Dodatkowo za 599 zł można wydłużyć gwarancję producenta z 2 do 5 lat i co ważne, nie jest to forma ubezpieczenia, a dokładnie te same warunki, co na zwykłej gwarancji dwuletniej.

Whirlpool WOI78FPT1SBA: idealny do pizzy i smażenia beztłuszczowego

To piekarnik dla osób, które nie czują potrzeby posiadania generatora pary i zaawansowanych funkcji gotowania na parze, ale nie chcą rezygnować z innych funkcji.

fot. Whirlpool

Mamy funkcję Pizza w 310 stopniach C, smażenie z mniejszą ilością tłuszczu AirFry, opcję pieczenia do czterech potraw jednocześnie bez przechodzenia zapachów (Cook4) i samopodtrzymującą się termosondę do monitorowania temperatury wewnątrz potraw.

Samoczyszczenie jest tu perfekcyjne, gdyż mamy system DualClean – możemy korzystać z hydrolizy (czyli czyszczenia parą) lub z najskuteczniejszej metody wypalania komory pyrolizą. Komora to nadal duża powierzchnia o pojemności 73 l z pięcioma poziomami pieczenia i jednym poziomem prowadnic teleskopowych.

fot. Whirlpool

Klasa energetyczna to wysokie A+, a wymiary są standaryzowane, więc przy wymianie starego piekarnika na ten, na pewno będzie pasować.

Na wyposażeniu dostajemy blachę głęboką, blachę płytką, tacę AirFry i drabinkę suszarniczą. Drzwi mają delikatny domyk i zimny front bezpieczny dla dzieci. Sterujemy wcześniej opisywanym programatorem tekstowym – łatwym w ogarnięciu.

Cena tego modelu na stronie producenta to 2599 zł, a za 389 zł można wydłużyć gwarancję producenta z 2 do 5 lat na tych samych warunkach, które oferuje podstawowa ochrona dwuletnia.

fot. Whirlpool

Szeroka gama modeli – każdy znajdzie coś dla siebie

Pierwszy piekarnik to jedno z najbardziej zaawansowanych urządzeń do pieczenia i gotowania na rynku. Zadowoli nawet najbardziej zaawansowanych użytkowników, a mimo ogromu funkcji ma proste sterowanie, bez dotykowych tabletów czy zdalnego sterowania ze smarfona.

Gotowanie na parze przy pomocy generatora pary czy Sous Vide to opcje dające genialne efekty, ale nie każdy ma chęci czy budżet na takie zabawy. Dla takich osób dobrym wyborem będzie piekarnik tańszy. Nie ma zaawansowanych funkcji parowych, ale za to został wyposażony w pyrolizę do samooczyszczenia komory i masę przydanych dodatków – od AirFry po Pizza 310 stopni.

Przedstawione tu dwa piekarniki to tylko mały procent z kilkudziesięciu nowości serii W Collection od Whirlpoola. Nie brakuje modeli jeszcze prostszych w serii W6, a nawet kosmicznie zaawansowanych, z dużymi tabletami czy zdalnym sterowaniem ze smartfonów i tabletów w serii W9 i W11 – każdy znajdzie coś dla siebie.

Whirlpool wykonał w ostatnich latach sporo pracy ze swoimi sprzętami, wprowadził sporo ciekawych nowości z funkcjonalnymi opcjami i przy tym dobrze wycenionych. Pod względem zaawansowania technologicznego Whirlpool nie ma czego się wstydzić – oferują jedne z najnowocześniejszych urządzeń AGD na polskim rynku.

Artykuł sponsorowany