Sprawdzam, czy warto kupić frytkownicę beztłuszczową Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE, która wyróżnia się obecnością aż dwóch elementów grzejnych, a do tego jest ładna i ma okienko.
Spis treści
Panasonic to stary, japoński producent, który niestety na rynku AGD nieco przygasł, a zawsze kojarzył się ze świetnymi kuchenkami mikrofalowymi i wybitnie dobrze wyposażonymi lodówkami produkcji Gorenje (ostatnie widziałem w 2016 roku).
Dziś Panasonic ma niezłą ofertę urządzeń w kategorii małego AGD, na którą składa się 31 modeli mikrofalówek, 5 wypiekaczy do chleba, 3 wyciskarki wolnoobrotowe i sporo sprzętu z sekcji beauty. Z większych sprzętów na naszym rynku wycofali się całkowicie, jedynie co nieco mają w ofercie dla gastronomii.
Ze sprzętów Panasonica testowałem już jakiś czas temu modułowy system do pielęgnacji osobistej Panasonic Multishape, który z uwagi na swoje nieduże gabaryty do dziś służy mi jako zestaw podróżny do golenia czy mycia zębów.
Japońska firma ma też w ofercie dwa modele frytkownic beztłuszczowych: 5-litrowy model NF-CC500 i 6-litrowy NF-CC600AXE . To właśnie ten drugi miałem okazję testować przez około miesiąc.
Ile kosztuje Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE?
Cena sugerowana frytkownicy Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE to 549 zł, ale często jest przeceniana do poziomu 429 zł, a w maju można kupić ją prosto od producenta za 359 zł z kodem rabatowym „DLAMAMY25”.
To już całkiem niezła kwota, jak na frytkownicę o pojemności 6 l, z okienkiem i dwoma elementami grzejnymi. Zakupu od producenta można dokonać przez Allegro lub bezpośrednio na ich stronie.
Specyfikacja i zestaw sprzedażowy
Frytkownica Panasonica to półka wyżej od zwykłych air fryerów, a to głównie z powodu zastosowania dwóch elementów grzejnych – górnego i dolnego, a nie tylko górnego.
Pojemność ma typową dla 2-3 osób, jest kompaktowa i ze wszystkich frytkownic, które testowałem, najbliżej jej do MOVA AeroChef FD10 Pro, choć ma nieco mniej mocy przy tej samej pojemności, co jest odczuwalne w postaci nieco dłuższego czasu potrzebnego na przygotowanie potraw.
Parametry Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE:
- Model: NF-CC600AXE;
- Pojemność misy: 6 l;
- Zakres temperatur termostatu: 80-200 stopni;
- Ilość dostępnych programów – 11: Kurczak, Ryby, Owoce morza, Steki, Kiełbaski, Warzywa, Ziemniaki, Pizza, Ciasta, Frytki, Tosty;
- Moc: 1450 W;
- Przeznaczenie: dla 3-4 osób (realnie 1-3);
- Zbiornik wody do systemu parowego: 140 ml;
- Wymiary urządzenia: 35,7 cm x 26,7 cm x 35,7 cm;
- Wymiary wewnętrzne kosza: szerokość i głębokość 22,68 cm, wysokość 14,4 cm;
- Wymiary wewnętrzne płyty grilla: 20 cm x 20 cm;
- Ilość miejsca na wysokość w koszu z płytą grilla: 13 cm;
- Programator z ustawieniem temperatury, czasu i programu;
- Czyszczenie: płyta grilla może być myta w zmywarce, kosz już nie;
- Waga urządzenia: 5,4 kg.
Frytkownica może się podobać – ma front i górę wykonane z czarnego plastiku w wysokim połysku i ciemnogranatowe boki oraz tył, a rączka kosza to złoty plastik. To, co mniej mi się podoba to dość wąski zakres temperatur 30-200 stopni C – konkurencja w podobnej cenie ma maks. 230 stopni C.
Ilość programów jest wystarczająca, wymiary kosza na tyle duże, że spokojnie zmieścimy małego kurczaka czy dużą ilość frytek. W zestawie z frytkownicą dostajemy wkładkę grilla, krótką i czytelną instrukcję obsługi i zbiornik na wodę do systemu parowego.
Nie ma tu żadnej książki kucharskiej, a instrukcja obsługi jest raczej uboga w podpowiedzi i przepisy.
Co warto wiedzieć o frytkownicy Panasonic?
Na zdjęciach modelu Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE można zobaczyć, że boki mają kolor intensywnie granatowy, ale realnie jest bardziej stonowany, nie jest taki ostry.
Frytkownica Panasonica zbiera bardzo pozytywne opinie w sieci – ponad 100 ocen z wysoką średnią powyżej 4,7/5, a na Allegro nawet 4,92/5.
Urządzenie ma 140 ml zbiorniczek wody do systemu parowego – woda jest wtłaczana specjalną dyszą i rozpylana w komorze, a temperatura zamienia ją w parę. Takim sposobem potrawy pozostają soczyste i chrupiące. System uruchamia się sensorem „woda +”.
Zbiorniczek jest wyjmowany i rozbierany do mycia. Po użyciu funkcji parowej należy pamiętać o usunięciu wody z układu – trzeba ponownie nacisnąć sensor woda+.
Panel sterowania jest banalnie prosty w obsłudze – mamy 11 programów, z czego każdy jest osobnym sensorem, a poniżej znajdziemy 5 sensorów sterowania: włącznik, plus/minus, woda+ i zmianę temperatury lub czasu. Nad programami znajduje się czytelny wyświetlacz segmentowy i ikona włączonego systemu parowego. Czas ustawimy od 1 do 60 minut, a temperaturę od 80 do 200 stopni.
Elementy grzejne są dwa – na górze i na dole, więc jak w typowym piekarniku. Dodatkowo jest też wentylator dla równomiernego rozprowadzenia ciepła – Panasonic nazywa to przepływem powietrza 360 stopni. Górna grzałka i wentylator są zabezpieczone siateczką, dolna jest pod przykryciem, nie zabrakło też oświetlenia LED komory z osobnym sensorem do jego włączania i wyłączania.
Potrawę widać podczas smażenia dzięki okienku w szufladzie. Wewnętrzna strona to szkło hartowane, całość czyści się łatwo – misę myjemy ręcznie, a kratkę grilla można myć w zmywarce.
Wymiary urządzenia są kompaktowe – ma tylk0 26,7 cm szerokości, 35,5 cm wysokości i 35,7 cm głębokości. Kratka wentylacyjna znajduje się z tyłu a pod nią jest miejsce na nadmiar przewodu. Od spodu frytkownica gumowane podkładki, więc nie porysuje żadnego typu blatu kuchennego.
Frytkownica Panasonica świetnie wygląda i zajmuje niecałe 27 cm na szerokość. Ma czytelny panel sterowania i czułe sensory, więc trafia się w nie za pierwszym razem. Fajnie, że kratka wentylacyjna jest z tyłu, a nie po bokach, czy od góry, przydaje się też miejsce na nadmiar kabla.
Jak frytkownica radzi sobie w praktyce?
Głośność pracy jest na niezłym poziomie – 60,8 dB sprawdzając z odległości ok. 40 cm. Nie jest to może jakiś wybitny wynik, ale sam dźwięk jest stosunkowo łagodny, bez nieprzyjemnych, wysokich tonów.
Misa mieści wkładkę grillową o wymiarach 20 na 20 cm, która dodatkowo separuje potrawę od dna, polepsza przepływ powietrza i robi za ociekacz tłuszczu lub nadmiaru wody. Na narożnikach jest gumowana, więc nie rysuje powłoki misy.
Super sprawą jest fakt, że dostajemy dwa elementy grzejne, oświetlenie LED i okienko do podglądu potrawy. Pod względem pojemności i realnych wymiarów misy frytkownica nada się do przygotowania posiłków dla 1-2 osób w porywach dla 3.
To, co wypada słabo to instrukcja obsługi i brak podpowiedzi, czy sugestii użytkowania, nie ma też żadnych przepisów, a o aplikacji można pomarzyć. Jedyna tabelka w instrukcji określa nam domyślny czas i temperaturę w każdym z 11 programów i informuje, że w każdym z nich ustawimy timer w przedziale od 1 do 60 minut oraz temperaturę w zakresie 80-200 stopni.
Pod tym względem dużo lepiej wypadają frytkownice Tefala, Philipsa, Ninja i MOVA – pierwsze dwie marki swoje aplikacje z masą przepisów pod dane urządzenie, Ninja daje sporą książkę kucharską, a MOVA ma niezłe tabelki z podpowiedziami w instrukcji.
Przez miesiąc użytkowania frytkownicy Panasonica przygotowałem sporo pozycji, a kilka z nich wielokrotnie.
Piersi z kurczaka
5 filetów z kurczaka w przyprawach – przygotowane w programie „Chicken”. Wystarczyło 10 minut w 200 stopniach C.
Mieszanka warzywna
Mieszanka warzywna potrzebowała 12 minut w 200 stopniach C.
Grzanki z szynką i salami
Nie mamy dedykowanego programu do grzanek, ale jest do tostów – 5 minut w 170 stopniach C i gotowe.
Frytki grube
Rodzaj frytek, który niestety wymaga długiego przygotowania. Frytkownica na raz przyjęła 300 g, instrukcja nie podaje, ile maksymalnie zrobimy ich w jednym podejściu, ale więcej niż 400 g raczej bym nie wsadzał.
Program do frytek potrzebował 25 minut w 180 stopniach C i trzech przewrócenia frytek w trakcie smażenia – wyszły pyszne.
Polędwiczki wołowe
Mięso wychodzi w takich urządzeniach świetnie, a tu na dodatek mamy funkcję parową, więc nie wysuszamy potraw, mamy namiastkę parowaru lub taniego piekarnika parowego. Program do steków potrzebował 10 minut na ich przygotowanie i 1-krotnego przewrócenia po 5 minutach (temp. 200 stopni C).
Pieczone bataty z papryką i czosnkiem
Bataty przygotowane z papryką i kawałkami czosnku wymagają długiego przygotowania – 20 minut w 200 stopniach C w programie do warzyw.
Pieczony łosoś
Program do ryby, włączona para, 12 minut w 200 stopniach C i dwa kawałki grubego łososia były gotowe.
Grzanki na maśle
4 minuty w programie do tostów i gotowe.
Naleśniki z mięsem i pomidorami
Z uwagi na grubość naleśników nafaszerowanych mięsem mielonym, czas przygotowania w programie „kurczak” to 16 minut w 180 stopniach C.
Regeneracja pieczywa
To chyba moja ulubiona i najczęściej wykorzystywana funkcja frytkownic – mieszkam 5 km od najbliższego sklepu, więc na śniadanie kupuję pieczywo dzień wcześniej. Dosłownie 3-4 minuty we frytkownicy w 180 stopniach C i bułki, bagietki, rogale, czy ciabaty są odświeżone.
Jeśli ktoś jest amatorem gotowania i przygotowywania ciekawych potraw to we frytkownicy Panasonica może przygotować znacznie więcej dań, od pizzy, przez zupy i kremy, po ciasta i ciasteczka – Internet jest pełen przepisów dedykowanych tej kategorii urządzeń.
Czy warto kupić Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE?
Za stosunkowo małą kasę dostajemy świetnie wyglądającą frytkownicę z dwoma elementami grzejnymi, a nie pojedynczym, do tego z oświetleniem komory, podglądem wnętrza przez okienko i z systemem parowym. Na naszym rynku ten sprzęt nie ma wielu konkurentów, zwłaszcza w okolicy cenowej 400 zł.
Jedyne, czego brakuje to nieco większej mocy – przydałoby się mieć grzałki o łącznej mocy ok. 1800 W, jak w modelu marki MOVA. Różnica w wydajności i szybkości przygotowywania posiłków jest zauważalna, ale z drugiej strony MOVA nie ma systemu parowego – coś, za coś, na ideał jeszcze musimy poczekać.
Jeśli szukasz dobrze wykonanej frytkownicy beztłuszczowej o kompaktowych wymiarach i świetnej konstrukcji, to ten Panasonic będzie dobrym wyborem.
ZALETY
|
WADY
|
To również warto przeczytać!
Na blogu testowaliśmy już wiele modeli frytkownic beztłuszczowych:
- Silvercrest SHFD 1400 – 2,4 l, 1 komora, 1400 W, 1 element grzejny;
- MOVA AeroChef FD10 Pro – 6 l, 1 komora z okienkiem, 1800 W, 2 elementy grzejne;
- Jimmy AF3 – 4 l, 1 komora z szklaną misą, 1100 W, 1 element grzejny z funkcją patelni;
- Tefal Easy Fry Silence Vision XL – 5 l, 1 komora z okienkiem, 1670 W, 1 element grzejny;
- Ninja Double Stack XL SL400EU – 2 komory po 4,75 l, 2470 W, 2 elementy grzejne;
- Cecotec FoodCourt 11000 Wi-Fi – 2 komory 6 l i 5 l, 1850 W mocy, 3 elementy grzejne.
Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE oceniam wyżej od testowanych frytkownic Slivercest, Cecotec czy Jimmy, podobnie do 2-komorowej Ninja, ale jednak z uwagi na wydajność, poniżej MOVA.
Już niedługo pojawi się też test frytkownicy beztłuszczowej Lauben Glass&Steam 4500BG oraz ryżowaru z tej samej firmy.
Ceny Panasonic Air Fryer NF-CC600AXE
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
w prawie wszystkich testach uzytkownicy zwaracja uwage na nie przemijający zapach plastiku związany z prawdopodobnie tanim plastikiem z jakiego wykonano kanał powietrzny z grzałki do pojemnika gdzie przygotowujemy potrawe – czyżby to poprawiono że w trakcie testów to nei wyszło ? to by było na plus ale czy napewno poprawiono czy pominięto te sprawe w testach
kolejna rzecz czy tu na pewno woda jest rozpylana ? bo ludzie w testach pisza że po prostu woda kapie do komory
no i ostatnia sprawa tym razem na plus 200 -205 stopni daje wiekszosc frytkownic beztłuszczowych wiec to nie jest jakas wielka wada.
Wada jest natomiast niska moc któa powoduje że albo trzeba frytkownice wstępnie rozgrzewac albo potrawa bedzie przygotowywac sie dłużej co wpłynie na jej wieksze wysuszenie nawet pomimo pary
Proponuje porównac to urzadzenie z CASO Airfry Steam 700 albo z Ariette 4636 albo jakimś innym parowym
tylko oba sprzęty jakie dajesz do porównania są za 700 zł lub nawet ponad i porównujesz go do sprzętu za 430 zł. No nie rób sobie jaj.
Zapach plastiku w tym modelu był odczuwalny przez pierwsze kilka cykli, z każdym następnych był coraz mniejszy, a po 2 tygodniach prawie nie zauważalny, więc jak dla mnie jest w normie, podobnie jak inne w pełni plastikowe frytkownice.
Dozowanie wody – tak, woda kapie do komory i zamienia się w parę po kontakcie z metalowymi elementami, rozpylanie to może źle dobrane słowo.
Co do temperatury to jednak opcja ustawienia 230-250 stopni jest pożądana do wielu potraw mięsnych, czy szybkiego przygotowania małej pizzy lub pincy – testowałem takie frytkownice i tego mi tu zabrakło.
O małej mocy wspominam w teście.
Na razie będzie jeszcze jeden test frytkownicy – Lauben 4500BG – nic więcej na najbliższe tygodnie nie mamy w planach w tej kategorii.